Gra na czas ubezpieczyciela – powtórne oględziny, bezsensowne pytania, przeciąganie sprawy, gra na zniechęcenie
Ustawowo ubezpieczyciel ma 30 dni a w wyjątkowych przypadkach 90dni. Od zgłoszenia sprawy z kominami minęło 5 miesięcy – i nie ma decyzji w tak prostej sprawie. Od zgłoszenia dodatkowo wykrytych błędów na gzymsie minęło już prawie 4 miesiące - decyzji brak. Dzwoniliśmy na infolinie – obiecywali kontakt w sprawie – nikt się nie odezwał
Zgłosiliśmy sprawę do Komisji Nadzoru Finansowego – nagle ubezpieczyciel się odezwał i poinformował nas że dostaniemy decyzje do poniedziałku 16 kwietnia.
Dodam jeszcze że rzeczoznawca podkreślił że jeśli przysadzą odszkodowanie to będziemy musieli oddać te stare blachy na złom i od kwoty przyznanego odszkodowania będziemy musieli to odjąć.